03.06.2006 (sobota) - Knurów "ERG" - operacja STON

SCENARIUSZ by GRADZIOL

wiecej informacji pod http://www.asggliwice.fora.pl/viewtopic.php?p=2994#2994

14 września 2006 roku – godzina 00:47 – Waszyngton – Centrala CIA

Kolejna rutynowa noc. Agent Largson właśnie popijał kawę w swoim biurze, przeglądając bez zainteresowania kolejne raporty wywiadu. Doniesienia o bombie atomowej konstruowanej w Iranie to jakaś bzdura, pomyślał. Według ostatnich doniesień, ilości wykorzystywanych surowców były być może wystarczające do budowy niewielkiej elektrowni ale nie bomby, nie wspominając o kilku. Przewertował raz jeszcze ostatnia teczkę i stwierdził że drzemka nie była by złym rozwiązaniem. O tej godzinie, cisza panująca w Centrali aż zachęcała do małego „złamania” regulaminu.
Bzzzzz Bzzzzz Bzzzzz – jak natrętna mucha zbudziło go ze snu. Na Boga jakie te fotele są niewygodne, pomyślał i spojrzał na zegarek zawieszony nad dyplomem ukończenia akademii policyjnej z wyróżnieniem. A któż to o tej godzinie używa „czerwonej linii”? Odebrał lekko zdenerwowany:
- Słucham, tutaj Largson.
- Agent Tibbits z tej strony, z Centrali w Warszawie.
Centrala w Warszawie? Od kiedy do diabła mamy centrale w Warszawie, pomyślał. Choć wydało mu się to bardzo dziwne nie dal tego po sobie poznać.
- O co chodzi? Połączył się Pan ze mną na czerwonej linii. Mam nadzieje ze to cos ważnego.
- Ja tez mam taka nadzieje. Nasi agenci w Iranie zajmujący się kontrolą i obserwacja postępów w budowie broni atomowej przesłali nam bardzo ciekawe dane. Dotyczyły One jakoby badań prowadzonych przez Irackich naukowców na terenie Białorusi. Badania te dotyczyć miały związków oddziaływania płyt tektonicznych Europy Środkowej na tereny Iranu.
- Dobrze tylko co to ma wspólnego z tym czym się zajmuje mój wydział?
- Otóż według ostatniego raportu, który notabene wydal nam się niczym niezwykłym urządzenia stosowane do badań są produkowane przez Instytut Badań Atomowych w Iranie. Przeanalizowaliśmy dane i mam bardzo złą wiadomość.
- To znaczy?!
- Jeśli się nie mylimy za niecałe 70 godzin fala Tsunami uderzy we wschodnie wybrzeże Stanów na szerokości geograficznej Waszyngtonu. Wszystkie dane wysłałem zaszyfrowane do waszej centrali. Sprawdźcie to i Boże bron nas jeśli się nie pomyliliśmy.
Agent Largson odłożył słuchawkę i z lekkim poirytowaniem usiadł do komputera. Co to za Centrala w Warszawie i czy ten człowiek mówił prawdę? Przecież w Stany nie uderzają fale Tsunami. Po 15 minutach analizy danych wiedział jednak jedno – maja 70 godzin lub atak na WTC to przy tym wypadek przy pracy.

Przez wiele lat naukowcy w Iranie bezskutecznie próbowali zbudować bombę atomową. Nie udało im się to ale nie można powiedzieć że ponieśli klęskę. W trakcie badań odkryli inną możliwość wykorzystania pierwiastków radioaktywnych. Jest ona tańsza, szybsza w konstrukcji, a co najważniejsze równie śmiercionośna. Pracując nad możliwościami wykorzystania silnych ładunków wybuchowych na płyty tektoniczne stworzyli broń o niewyobrażalnych możliwościach. Wystarczy powiedzieć ze 3 takie urządzenia sprzężone ze sobą są w stanie, dobrze ustawione, wywołać trzęsienie ziemi zdolne zburzyć miasto wielkości Nowego Yorku. I tutaj zaczyna się nasza historia...

Centrala CIA dowiaduje się o planowanym użyciu broni przez Irańskich radykałów. Według obliczeń, wykonanych przez specjalistów, urządzenia ustawione na terenie Białorusi wywołają trzęsienie ziemi na Oceanie Spokojnym 300 mil morskich od Waszyngtonu. Fala, która powstanie, w jego wyniku będzie miała prawie 30 metrów wysokości i jak idzie się domyślić będzie zabójcza. Jako że doniesienia nie są potwierdzone, a urządzenia znajdują się na terenie wrogiej USA, Białorusi, CIA decyduje się wysłać mały oddział komandosów, których zadaniem będzie odnalezienie i unieszkodliwienie urządzeń oraz ich obsługi. Zadaniem dodatkowym jest zdobycie dokładnych planów budowy urządzeń.

ODPRAWA CIA:

Zostaniecie zrzuceni w pobliżu terenu akcji, około 3 km marszu (tutaj uwaga - to przenosnia, fikcja literacka - naprawde nikt wam nie bedzie kazał tyle łazić).
Waszym zadaniem jest zniszczenie urządzeń. Według planów są rozstawione w „trójkąt”. Urządzenia mają zintegrowane bomby wodorowe średniej mocy. Jeśli któreś z urządzeń zostanie zniszczone pozostałe uzbroją bomby automatycznie w ciągu 2,5 minuty i zdetonują je po następnych 3 minutach. Według naszych danych urządzenia są zaprogramowane na godzinę 14:00 (bez możliwości zmiany tej godziny przez pilnujących ich terrorystów) czyli od czasu dotarcia na miejsce macie około 2,5 godziny na przeprowadzenie akcji.
Zadaniem dodatkowym jest odnalezienie i zabezpieczenie planów budowy urządzeń.

ODPRAWA IRAŃSKICH TERRORYSTÓW:

Nasze zadanie bracia to bronić urządzeń za wszelka cenę. Ja, Mohammed Reza Pahlawi, powiadam wam że śmierć w imię Proroka jest tym czego każdy z was chce doświadczyć. Nasze urządzenia jednak są dla nas bezcenne i bronić ich musicie żywi aż zadziałają i zmiotą to plugawe gniazdo szatana którym jest Ameryka. Brońcie go więc za wszelka cenę, a dane wam będzie zobaczyć potęgę jego i zasiąść wśród zastępów Jego godnie i z chwałą.

Kwestie techniczne:
- Ładunki są rozstawione w odległości 50 metrów (to się jeszcze zobaczy na miejscu) w „trójkąt”.
- Ładunków nie można przenosić.
- Plany budowy będą mieli Irańscy terroryści (pomysł zapożyczony od Davvcy, z góry sorki za plagiat). Każdy „martwy terrorysta” zostaje na miejscu i daje się przeszukać. Jeśli go nie przeszukają przez 5 minut idzie na respa. UWAGA!!! Nie ma pytań „Masz plany?”, „Ciebie już przeszukiwaliśmy?”.
- Scenariusz trwa 2,5 godziny z możliwością zmiany czasu trwania w trakcie gry (wersja beta wiec kto wie jak to będzie).
- Ładunki trzeba „wysadzić” mniej więcej w tej samej chwili (do 5 minut od pierwszego wybuchu)) – zostaną zakupione 3 petardy które mają odpowiadać za ładunki. Osoby z grupy CIA dostana je (odpowiedzialne osoby) i zdetonują jako ładunki wybuchowe. Ładunkami nie można: rzucać, turlać, kopać itp. Mają być „założone” na urządzenia i zdetonowane w spokoju (proszę wczuć się w klimat – pod gradem kul nikt nie założy ładunku na takie delikatne urządzenie).
- Jako ze nie mam dostapu do sprzetu umozliwiajacego komukiacje miedzy grupami mam pomysł i prosze o uwagi na priva - otóż jesli komandosi zdobeda urzadzenie a podziela sie na grupy (beda zmuszeni to zrobic by wysadzic 3 na raz) moga wyslac tak zwany sygnal na komorke kogos z innej grupy (moge udostepnic komorke lub nawet ze 2 w tym celu). Kazdy z nas ma telefon i mysle ze jest to do zrealizowania (no chyba ze ktos ma 3 urzadzenia do komunikacji na polu walki).
- Po upłynięciu czasu rozgrywki urządzenia zadziałają niszcząc Waszyngton a terroryści w bitewnym szale i religijnym uniesieniu rzuca się pod kule karabinów agentów CIA.
- Wszyscy mają 3 respy. To jest na razie założenie – zobaczymy ile będzie osób wtedy się stwierdzi co i jak. Komandosi CIA posiadają 3 ładunki wybuchowe (mogą je brać od swoich poległych towarzyszy). Terroryści nie mogą dotykać ładunków (prości chłopcy nie wiedzą nawet jak to wygląda).

WYGRANA

CIA – zniszczenie ładunków i zdobycie planów (amerykańska chciwość działa – te zadania są równorzędne, czyli zniszczenie planów poprzez np. wybuch ładunków wodorowych oznacza wygraną irańskich terrorystów).

Irańscy terroryści – nie dać zniszczyć ładunków do godziny zadziałania lub wyeliminować wszystkich komandosów CIA>

SCENAIUSZ rozpocznie sie o godzienie 10:00. O przybycie prosze juz o 9:15 (ladowanie, czytanie scenariusza itp troche zawsze trwa). Z tego co przeczytalem akurat tak przyjezdzaja busy by byc na miejscu na ta wlasnie godzine.

MIEJSCE ZBIÓRKI jeszcze ustale z Alienem i wszystko pojawi sie na kilka dni przed strzelanką

ZAPRASZAM wszystkich na ta strzelanke Very Happy

Z gory dzieki za udostepnienie terenu Exclamation

Osoby zainteresowane prosze o napisanie czy beda na stronie http://www.asggliwice.fora.pl/viewtopic.php?t=260

Z gory dzieki Very Happy

Od razu proszę o usprawiedliwienie moich wszelkich nieobecności. Przez najbliższe kilka tygodni, kiedy Wy będziecie wypluwać z luf kulki PCV cal. 6mm ja na mazurach będę wysypywał z lufy dużo cięższe kalibry: 7,62 mm, 12 i 9mm. Smuci mnie jedynie to, że Wy będziecie pruli tysiącamy kulek a ja nie wiem czy dobije do setki. Mniejsza o to.
Życzę Wam wszystkim miłej zabawy. Trzymajcie za mnie kciuki bo po kilku tygodniach czekają mnie wypociny przed komisjami egzaminacyjnymi.

Pozdrawiam serdecznie
Xander Cage

lubie strzelanki ze scenariem Wink

nie lepiej zrobic strzelanke troszke wczesniej?
zawsze potem ludziska maja cos z popoludnia dla siebie.
zwlaszcza teraz gdy jest sesja, wstepne, koniec roku i takie tam.
co wy na to ?

Dołączam się do prośby davvcy jeśli chodzi o godzinę rozpoczęcia. Oczywiście bez przesady w drugą stronę. Razz

Zwykle zaczynaliśmy albo o 8:00 albo o 9:00. Jak się wcześniej scenariusz skończy to zawsze można zrobić później sieczkę.

pozdrawiam

zglos swoj postulat tom na asg gliwice tak aby wiekszoc zainteresowanych mogla odczytac nasze sugestie

To ja tutaj już usprawiedliwie organizatora. Panowie to jest jednak sobota i autobusy tez różnie kursuja. Strzelanka jest ogłoszona na gourm gliwickim i tutejszym dlatego liczba osób może być bardzo wysoka. Nie wszyscy będa mieli super dojazd na godzine 8 albo 9. Dlatego godzina 9.30 a nawet 10 jest jak najbardziej trafna. Twisted Evil

Wiem, że to tak wygląda lepiej jak jest rano no ale trzeba myslec tez o innych Wink

Pozdrawiam

Wiem, że to nie czas i miejsce na rozpisywanie się o dojazdach ale myśle, że w soboty komunikacja kursuje wcześniej gdyż niektórzy jeżdżą do roboty a właśnie godzina 10 to już taka godzina ni w pięć ni w dziewięć bo chyba nikt nie rozpoczyna pracy w soboty od dziesiątej, a autobusy czysto szkolno-uczelniane nie kursują. Przykładowo z Knurowa do Rybnika w soboty do niedawna były bodajże 3 kursy...wczesnie rano...koło poludnia i popoludniu (koło 15-16) Smile

. Obecnie w soboty z tego co się orientuję nie ma już żadnych połączeń Knurowa z Rybnikiem w weekendy.

pozdrawiam

Tom masz rację ja do szkoły jeżdże PKS Knurów- Rybnik i w sobotę ze względu na nieopłacalność zostały te kursy zawieszone

Godzina została zmieniona. Zbiorka o 8:15 a strzelanka jak najszybciej (mysle ze kolo 9:00 bo zawsze czytanie, ladowanie, przebieranie sie itp troche trwa).

Jeszcze raz wszystkich zapraszam Very Happy

Tak więc jesteśmy po pyskowicach. Czas teraz przygotowywać się na batalie na ERGu. Knurów dogada się inaczej. Prosiłbym o przybycie troszke wcześniej niz godzina podana przez organizatora. Wytłumacze później.

sadze ze to moze byc sukces ergu.
mam nadzieje ze przybedize tam sporo osob.
teren wyglada naprawde swietnie, budynkow prawie nie widac tak sa "zarosniete"

Nom, Davvca dzisiaj 2 metry odemnie się zasadził i gdyby nie to, że się tam czaiłem wcześniej to bym go za cholere nie zauważył! Jest bardzo zielono i jeśli będzie dużo ludzi to teren może okazać się pięknym polem do manewrów Very Happy

Oto post przeklejony z forum "gliwickiego" jak by sie komus nie chcialo szukac Razz

.

Co tu duzo gadac. Mam scenariusza i milo by było go rozegrać. Narazie to wersja robocza (bede edytował w miare konsultacji z Alienem). Mam nadzieje na sporą frekwencję Very Happy

).

SCENAIUSZ rozpocznie sie o godzienie 9:00. O przybycie prosze juz o 8:15 lub nawet wcześniej (ladowanie, czytanie scenariusza itp troche zawsze trwa). Prosze rowniez o zbiorke calej pieszej (dojezdzajacej busem badz dochodzacej z bucika) grupy na przystanku by wejsc na teren ERGu cala grupa. Jako ze teren jest monitorowany wole uniknac sytuacji ze bedzie sobie tam przechodzic grupka za grupka przez 30 minut co moze zirytowac ochrone.

MIEJSCE ZBIÓRKI dla przyjezdzajacych autami koło KOŚCIÓŁKA (kazdy wedlug Aliena wie gdzie to Smile

) o 8:00. Czekamy do 8:10 i jedziemy wszystkimi autami na ERGa.

Dla ludzi przyjezdzajacych busem i pieszych miejsce zbiorki jak pisalem wyzej jest na przystanku - Davvca bedzie czekal na przystanku w Knurowie do 8:15 a potem wali na ERGa z tymi co sie zbiorą Smile

UPRASZA SIE WSZYSTKICH O NIE PISANIE NIE NA TEMAT. PROSZE PISAC TYLKO CZY KTOS BEDZIE CZY NIE. WSZELKIE UWAGI PROSZE KIEROWAC NA PRIVA LUB GG. Z GORY DZIEKUJE Smile

14 września 2006 roku – godzina 00:47 – Waszyngton – Centrala CIA

Kolejna rutynowa noc. Agent Largson właśnie popijał kawę w swoim biurze, przeglądając bez zainteresowania kolejne raporty wywiadu. Doniesienia o bombie atomowej konstruowanej w Iranie to jakaś bzdura, pomyślał. Według ostatnich doniesień, ilości wykorzystywanych surowców były być może wystarczające do budowy niewielkiej elektrowni ale nie bomby, nie wspominając o kilku. Przewertował raz jeszcze ostatnia teczkę i stwierdził że drzemka nie była by złym rozwiązaniem. O tej godzinie, cisza panująca w Centrali aż zachęcała do małego „złamania” regulaminu.
Bzzzzz Bzzzzz Bzzzzz – jak natrętna mucha zbudziło go ze snu. Na Boga jakie te fotele są niewygodne, pomyślał i spojrzał na zegarek zawieszony nad dyplomem ukończenia akademii policyjnej z wyróżnieniem. A któż to o tej godzinie używa „czerwonej linii”? Odebrał lekko zdenerwowany:
- Słucham, tutaj Largson.
- Agent Tibbits z tej strony, z Centrali w Warszawie.
Centrala w Warszawie? Od kiedy do diabła mamy centrale w Warszawie, pomyślał. Choć wydało mu się to bardzo dziwne nie dal tego po sobie poznać.
- O co chodzi? Połączył się Pan ze mną na czerwonej linii. Mam nadzieje ze to cos ważnego.
- Ja tez mam taka nadzieje. Nasi agenci w Iranie zajmujący się kontrolą i obserwacja postępów w budowie broni atomowej przesłali nam bardzo ciekawe dane. Dotyczyły One jakoby badań prowadzonych przez Irackich naukowców na terenie Białorusi. Badania te dotyczyć miały związków oddziaływania płyt tektonicznych Europy Środkowej na tereny Iranu.
- Dobrze tylko co to ma wspólnego z tym czym się zajmuje mój wydział?
- Otóż według ostatniego raportu, który notabene wydal nam się niczym niezwykłym urządzenia stosowane do badań są produkowane przez Instytut Badań Atomowych w Iranie. Przeanalizowaliśmy dane i mam bardzo złą wiadomość.
- To znaczy?!
- Jeśli się nie mylimy za niecałe 70 godzin fala Tsunami uderzy we wschodnie wybrzeże Stanów na szerokości geograficznej Waszyngtonu. Wszystkie dane wysłałem zaszyfrowane do waszej centrali. Sprawdźcie to i Boże bron nas jeśli się nie pomyliliśmy.
Agent Largson odłożył słuchawkę i z lekkim poirytowaniem usiadł do komputera. Co to za Centrala w Warszawie i czy ten człowiek mówił prawdę? Przecież w Stany nie uderzają fale Tsunami. Po 15 minutach analizy danych wiedział jednak jedno – maja 70 godzin lub atak na WTC to przy tym wypadek przy pracy.

Przez wiele lat naukowcy w Iranie bezskutecznie próbowali zbudować bombę atomową. Nie udało im się to ale nie można powiedzieć że ponieśli klęskę. W trakcie badań odkryli inną możliwość wykorzystania pierwiastków radioaktywnych. Jest ona tańsza, szybsza w konstrukcji, a co najważniejsze równie śmiercionośna. Pracując nad możliwościami wykorzystania silnych ładunków wybuchowych na płyty tektoniczne stworzyli broń o niewyobrażalnych możliwościach. Wystarczy powiedzieć ze 3 takie urządzenia sprzężone ze sobą są w stanie, dobrze ustawione, wywołać trzęsienie ziemi zdolne zburzyć miasto wielkości Nowego Yorku. I tutaj zaczyna się nasza historia...

Centrala CIA dowiaduje się o planowanym użyciu broni przez Irańskich radykałów. Według obliczeń, wykonanych przez specjalistów, urządzenia ustawione na terenie Białorusi wywołają trzęsienie ziemi na Oceanie Spokojnym 300 mil morskich od Waszyngtonu. Fala, która powstanie, w jego wyniku będzie miała prawie 30 metrów wysokości i jak idzie się domyślić będzie zabójcza. Jako że doniesienia nie są potwierdzone, a urządzenia znajdują się na terenie wrogiej USA, Białorusi, CIA decyduje się wysłać mały oddział komandosów, których zadaniem będzie odnalezienie i unieszkodliwienie urządzeń oraz ich obsługi. Zadaniem dodatkowym jest zdobycie dokładnych planów budowy urządzeń.

ODPRAWA CIA:

Zostaniecie zrzuceni w pobliżu terenu akcji, około 3 km marszu (tutaj uwaga - to przenosnia, fikcja literacka - naprawde nikt wam nie bedzie kazał tyle łazić).
Waszym zadaniem jest zniszczenie urządzeń. Według planów są rozstawione w „trójkąt”. Urządzenia mają zintegrowane bomby wodorowe średniej mocy. Jeśli któreś z urządzeń zostanie zniszczone pozostałe uzbroją bomby automatycznie w ciągu 2,5 minuty i zdetonują je po następnych 3 minutach. Według naszych danych urządzenia są zaprogramowane na godzinę 14:00 (bez możliwości zmiany tej godziny przez pilnujących ich terrorystów) czyli od czasu dotarcia na miejsce macie około 2,5 godziny na przeprowadzenie akcji.
Zadaniem dodatkowym jest odnalezienie i zabezpieczenie planów budowy urządzeń.

ODPRAWA IRAŃSKICH TERRORYSTÓW:

Nasze zadanie bracia to bronić urządzeń za wszelka cenę. Ja, Mohammed Reza Pahlawi, powiadam wam że śmierć w imię Proroka jest tym czego każdy z was chce doświadczyć. Nasze urządzenia jednak są dla nas bezcenne i bronić ich musicie żywi aż zadziałają i zmiotą to plugawe gniazdo szatana którym jest Ameryka. Brońcie go więc za wszelka cenę, a dane wam będzie zobaczyć potęgę jego i zasiąść wśród zastępów Jego godnie i z chwałą.

Kwestie techniczne:
- Ładunki są rozstawione w odległości 100 metrów (to się jeszcze zobaczy na miejscu) w „trójkąt”.
- Ładunków nie można przenosić.
- Plany budowy będą mieli Irańscy terroryści (pomysł zapożyczony od Davvcy, z góry sorki za plagiat). Każdy „martwy terrorysta” zostaje na miejscu i daje się przeszukać. Jeśli go nie przeszukają przez 5 minut idzie na respa. UWAGA!!! Nie ma pytań „Masz plany?”, „Ciebie już przeszukiwaliśmy?”.
- Scenariusz trwa 2,5 godziny z możliwością zmiany czasu trwania w trakcie gry (wersja beta wiec kto wie jak to będzie).
- Ładunki trzeba „wysadzić” mniej więcej w tej samej chwili (do 5 minut od pierwszego wybuchu)) – zostaną zakupione 3 petardy które mają odpowiadać za ładunki. Osoby z grupy CIA dostana je (odpowiedzialne osoby) i zdetonują jako ładunki wybuchowe. Ładunkami nie można: rzucać, turlać, kopać itp. Mają być „założone” na urządzenia i zdetonowane w spokoju (proszę wczuć się w klimat – pod gradem kul nikt nie założy ładunku na takie delikatne urządzenie).
- Jako ze nie mam dostapu do sprzetu umozliwiajacego komukiacje miedzy grupami mam pomysł i prosze o uwagi na priva - otóż jesli komandosi zdobeda urzadzenie a podziela sie na grupy (beda zmuszeni to zrobic by wysadzic 3 na raz) moga wyslac tak zwany sygnal na komorke kogos z innej grupy (moge udostepnic komorke lub nawet ze 2 w tym celu). Kazdy z nas ma telefon i mysle ze jest to do zrealizowania (no chyba ze ktos ma 3 urzadzenia do komunikacji na polu walki).
- Po upłynięciu czasu rozgrywki urządzenia zadziałają niszcząc Waszyngton a terroryści w bitewnym szale i religijnym uniesieniu rzuca się pod kule karabinów agentów CIA.
- Wszyscy mają 3 respy. To jest na razie założenie – zobaczymy ile będzie osób wtedy się stwierdzi co i jak. Komandosi CIA posiadają 3 ładunki wybuchowe (mogą je brać od swoich poległych towarzyszy). Terroryści nie mogą dotykać ładunków (prości chłopcy nie wiedzą nawet jak to wygląda).

W scenariuszu bedzie postać medyka (lub medykow - po jednym dla kazdej strony). Osoby chetne na to stanowisko proszone sa o kontakt na priv lub gg. Osoba taka bedzie musiala miec przy sobie plecak oraz otrzyma 5 bandazy (zakupione przeze mnie - wiem nie trzeba dziekowac Razz

) jak rowniez zegarek (ten musi miec jednak swoj tak jak plecak Razz

). Oto zasady dotyczace medyka w tym scenariuszu:

1. Medyk ma 3 repsy.
2. Madyk na cala strzelanke ma do wykorzystania tylko 5 opatrunkow (5 na gre a nie 5 na raspa)
3. Medyk nie moze sam sie leczyc.
4. Osoba trafiona sama decyduje czy schodzi na repsa czy drze sie "MEDYK!!!". Jesli sie drze medyk musi do niej dotrzec w ciagu 3 minut od trafienia. Po tym czasie, jesli medyk nie dotrze osoba schodzi na respa (lub czeka dalej jesli w scenariuszu jest ze ma czekac 5 minut i dopiero schodzi).
5. "Opatrywanie" polega na owinieciu rannej osobie bandaza ( ma to trwac 4 minuty)
6. Kazda osoba moze byc ranna tylko raz na gre (raz na gre a nie raz na respa).
7. Do medyka mozna strzelac.
8. Ranną osobe mozna dobic (nie wykorzystuje wtedy swojej mozliwosci bycia rannym).
9. Reszta zasad wyjdzie w praniu Razz

.

WYGRANA

CIA – zniszczenie ładunków i zdobycie planów (amerykańska chciwość działa – te zadania są równorzędne, czyli zniszczenie planów poprzez np. wybuch ładunków wodorowych oznacza wygraną irańskich terrorystów).

Irańscy terroryści – nie dać zniszczyć ładunków do godziny zadziałania lub wyeliminować wszystkich komandosów CIA>

JESZCZE RAZ DLA ŚLEPAKÓW Razz

:

SCENAIUSZ rozpocznie sie o godzienie 9:00. O przybycie prosze juz o 8:15 lub nawet wcześniej (ladowanie, czytanie scenariusza itp troche zawsze trwa).

MIEJSCE ZBIÓRKI dla przyjezdzajacych autami koło KOŚCIÓŁKA (kazdy wedlug Aliena wie gdzie to Smile

) o 8:00. Czekamy do 8:10 i jedziemy wszystkimi autami na ERGa.

Dla ludzi przyjezdzajacych busem i pieszych miejsce zbiorki jak pisalem wyzej jest na przystanku - Davvca bedzie czekal na przystanku w Knurowie do 8:15 a potem wali na ERGa z tymi co sie zbiorą Smile

Jeszcze nie przeczytałem posta poprzedzającego (zaraz go będę czytał) ale już mam jedną uwagę techniczną - jak piszemy z użyciem kolorów to zwracajmy uwagę na to jak ten tekst wygląda...bo ten żółty kolor na naszym schemacie kolorów jest totalnie nieczytelny.

To taki mój off-topic ale chyba bardzo na miejscu... bo muszę zaznaczyć cały zółty tekst myszką aby odczytać treść Sad